6 Niedziela Wielkanocna - Duch Jezusa

Gdy mowie Bali, wszyscy wiedza, ze chodzi o wakacje w Indonezji. Akurat dla mnie Bali w Indonezji jest miejscem gdzie dumni i pyszni w sobie Europejczycy dają sie poznać jako ludzie bez przyszłości i bogaci idioci. Wiekszosc turystów, zwłaszcza z Europy zachodniej, przejawia zainteresowanie religia tylko ako atrakcje turystyczna. Bali to centrum hinduizmu o miejscowej odmianie „agama tirtha”, czyli religii wody. Często wystarczyłoby tylko opowiedzieć o swojej wierze i zapłacić za obiad 30 000 Rupi zamiast 140.000, jak zwykle inkasuje sie od bogatych turystów z Europy. No coz kult ducha „świętego euro” kosztuje. A ty bracie i siostro, jakiego ducha słuchasz? O tym w dzisiejszym podkaście.